Mamy rzadką okazję, by obejrzeć fotografie wykonane techniką gumy arabskiej. Na czym ona polega, można wyczytać w Internecie, krótko mówiąc wymaga kilkudniowej pracy w studio, a sukces nie jest zagwarantowany. Artysta, który rozpoczął studia w czasach fotografii cyfrowej, sięga po dawne techniki, szukając nowych środków wyrazów, Na tej wystawie możemy obejrzeć ok. 20 prac Wojciecha Makłowicza pt. E414Episode 3”. Są to zdjęcia przedstawiające portrety, akty, pejzaże i architekturę oraz martwą naturę. Najbardziej podobały mi się portrety kobiet, zwłaszcza jeden ukazujący siedzącą kobietę, ze słonecznikami we włosach, którą widzimy od tyłu. Równie piękny wydał mi się akt, na którym widzimy kobietę okrytą tiulem tak dokładnie, że niewiele widać, i o to właśnie chodzi. Dosłowność odbiera tajemniczości. Podobnie tajemnicze są pejzaże: samotne drzewa czy stary mostek nad rzeką. Mają dużo uroku właśnie dzięki tej nieostrości, jaką daje wykorzystanie techniki gumy.
Prace Makłowicza często są pokazywane poza Wrocławiem, więc warto skorzystać z okazji, by je wreszcie obejrzeć u nas.